The Fates Divide

Pierwsza część była lepsza, ale mimo wszystko uwielbiam tę historię. Autorka dała nam całkiem nowy świat. Miło czytać książkę bez ściągniętych/oklepanych wątków. Na pewno jeszcze wrócę do tej historii.

Pierwsza część była lepsza, ale mimo wszystko uwielbiam tę historię. Autorka dała nam całkiem nowy świat. Miło czytać książkę bez ściągniętych/oklepanych wątków. Na pewno jeszcze wrócę do tej historii.

Przyznam szczerze, że zawiodła mnie bardzo.
Nadal wciąga i przyjemnie się czyta, ale fabuła wygląda dosłownie tak, jakby podczas pisania pierwszej części autorka miała zupełnie inny zamysł. Po czym pisząc tę - skreśliła wszystko i zaczęła od nowa tyle że przesunęła czas akcji. Zmieniają się bohaterowie, co nie jest dobrze umotywowane. Zmienia się kierunek fabuły co powoduje mnóstwo dziur fabularnych.
Próbować na własną odpowiedzialność.

Przyznam szczerze, że zawiodła mnie bardzo.
Nadal wciąga i przyjemnie się czyta, ale fabuła wygląda dosłownie tak, jakby podczas pisania pierwszej części autorka miała zupełnie inny zamysł. Po czym pisząc tę - skreśliła wszystko i zaczęła od nowa tyle że przesunęła czas akcji. Zmieniają się bohaterowie, co nie jest dobrze umotywowane. Zmienia się kierunek fabuły co powoduje...

Veronica Roth jest mistrzynią w tworzeniu światów. Jej wyobraźnia mnie zadziwia i zdumiewa. Podziwiam ją. W powieści tworzy bohaterów, którzy żyją, a Czytelnik czuje ich emocje - a czasem odnosi wrażenie, jakby sam był bohaterem książki.

Veronica Roth jest mistrzynią w tworzeniu światów. Jej wyobraźnia mnie zadziwia i zdumiewa. Podziwiam ją. W powieści tworzy bohaterów, którzy żyją, a Czytelnik czuje ich emocje - a czasem odnosi wrażenie, jakby sam był bohaterem książki.

Podobała mi się mniej niż pierwsza część, ale wciąż uważam, że była to ciekawa lektura. Nie ze wszystkimi wyborami autorki się zgadzam, ale ogólnie bardzo dobra duologia

Podobała mi się mniej niż pierwsza część, ale wciąż uważam, że była to ciekawa lektura. Nie ze wszystkimi wyborami autorki się zgadzam, ale ogólnie bardzo dobra duologia

Spetani przeznaczeniem Veronici Roth to druga i zarazem ostatnia część historii zapoczątkowanej w książce Naznaczeni śmiercią. Czekałam z niecierpliwością na dokończenie historii Cyry i Akosa ale zawiodłam się niezmiernie. Książka nudnawa i przydluga a zakończenie typowo kobiece. Po tej autorce liczyłam na coś więcej.

Spetani przeznaczeniem Veronici Roth to druga i zarazem ostatnia część historii zapoczątkowanej w książce Naznaczeni śmiercią. Czekałam z niecierpliwością na dokończenie historii Cyry i Akosa ale zawiodłam się niezmiernie. Książka nudnawa i przydluga a zakończenie typowo kobiece. Po tej autorce liczyłam na coś więcej.

Kolejne zrzucające z krzesła dzieło Veronici Roth. Dzięki plastycznemu jezykowi możemy utożsamić się z bohaterami którzy pomimo wszystkiego, stawiają czoła przeciwnością losu i walczą do ostatku sił. Na pewno będę do tego wracać. Polecam wszystkim fanom fantastykil

Kolejne zrzucające z krzesła dzieło Veronici Roth. Dzięki plastycznemu jezykowi możemy utożsamić się z bohaterami którzy pomimo wszystkiego, stawiają czoła przeciwnością losu i walczą do ostatku sił. Na pewno będę do tego wracać. Polecam wszystkim fanom fantastykil

Czekałam na dalszy rozwój akcji z pierwszego tomu pod tytułem "Naznaczeni śmiercią" i nie doczekałam się. Połowa książki ma bardzo rozciągniętą akcję. Nie rekompensuje tego pojawienie się nowej postaci, czyli Tyrana. Uznany za zmarłego ojciec Cyry- Lazmet Noavek pojawia się po śmierci jej brata Ryzeka i rozpoczyna walkę o władzę. Zwrot akcji związany z ujawnieniem prawdziwych rodzin Cyry i Akosa, był też dość przewidywalny. Wątki Cee i Isae były dla mnie zbyt rozbudowane i przez to trudne do przebrnięcia. Podwójna osobowość Eijeha- Ryzeka zbyt psychologiczna. Zakończenie dylogii, choć związało wszystkie wątki, to zostawia pewien niedosyt. Nie daje możliwości kontynuacji powieści, ale to pozytyw w moim odczuciu.
NIe mogę polecić tej lektury, ale decyzja zawsze należy do czytelnika.

Czekałam na dalszy rozwój akcji z pierwszego tomu pod tytułem "Naznaczeni śmiercią" i nie doczekałam się. Połowa książki ma bardzo rozciągniętą akcję. Nie rekompensuje tego pojawienie się nowej postaci, czyli Tyrana. Uznany za zmarłego ojciec Cyry- Lazmet Noavek pojawia się po śmierci jej brata Ryzeka i rozpoczyna walkę o władzę. Zwrot akcji związany z ujawnieniem...

Druga cześć dla mnie dużo słabsza od pierwszej. Cała historia mega rozwleczona, bardzo dużo powtórzeń, jak działa dar nurtu u poszczególnych bohaterów.
Zmusilam się do skończenia tego tomu, ale tez chciałam poznać zakończenie i historię.

Druga cześć dla mnie dużo słabsza od pierwszej. Cała historia mega rozwleczona, bardzo dużo powtórzeń, jak działa dar nurtu u poszczególnych bohaterów.
Zmusilam się do skończenia tego tomu, ale tez chciałam poznać zakończenie i historię.

Co tu dużo mówić, bardzo słaba była nic ciekawego się nie działo. Ominełam dużo stron bo byłam się zanudziła, interesowała mnie relacja Akosa i Cyry ale mało ich tu było😕

Co tu dużo mówić, bardzo słaba była nic ciekawego się nie działo. Ominełam dużo stron bo byłam się zanudziła, interesowała mnie relacja Akosa i Cyry ale mało ich tu było😕

Drug część "Naznaczonych śmiercią" . Troszkę mi sie dłużyła ta historia, ale nie rozczarowałam się.

Drug część "Naznaczonych śmiercią" . Troszkę mi sie dłużyła ta historia, ale nie rozczarowałam się.